środa, 19 grudnia 2012

Rekiny, żółwie morskie i Nemo :)

Dziś z Krysia wybralysmy się na nurkowanie glebinowe. Pierwszy raz w życiu po 10 minutowym przeszkoleniu zalozylysmy na siebie kombinezony, butle i pod opieką instruktora zeszlysmy na 10-12 metrów pod wodę. Na początku jednak mieliśmy ćwiczenia na małych głębokościach i muszę przyznać szło mi tragicznie. Wszystko robiłam za opak, panikowalam, napilam się sporo slonej wody i już prawie na granicy płaczu chciałam rezygnować z dalszych prób ale cierpliwy instruktor uspokoił mnie i po ostatniej próbie zeszlismy niżej i rozpoczęła się podwodna przygoda. Tam można zobaczyć totalnie inny świat zupełnie jak w "Gdzie jest Nemo" - piękna rafa koralowa, ławice ryb, wszystko kolorowe :) Robi to niesamowite wrażenie. Udało nam się zobaczyć też prawdziwego rekina (ale takiego wegetarianskiego), poza tym Morene i parę żółwi i węży morskich. No i clownfish (blazenki) takie Nemo :) śliczne, maleńkie. :) nie mam zdjęć, tylko porobilam potem zdjęcia z katalogu. :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz