Jak już wspominałam zamiast do Salento pojechałysmy do Medellin. Głównie dlatego że jest tu akurat większa grupa znajomych Vivi, składająca się z 2 Niemców, Brazylijki i Brazylijczyka i Czecha. Ale prawdziwym celem tego kierunku była dzisiejsza wycieczka do Guatape i skały Peñol. Przepiękne miejsce 2 godziny drogi od Medellin pełne zieleni i.jezior zwieńczone wysoką skałą ze szczytu której rozpościerają się malownicze widoki okolicy. Prawdziwy raj. Pięknie to wygląda i mieliśmy też szczęście co do pogody. Po wspinaczce podjechalismy do małej wioseczki Guatape gdzie odbywał się lokalny festyn ze względu na swięto w Kolumbii. Pełno ludzi, ledwie udało nam się złapać powrotnego busa. Właśnie jedziemy na powrót do mIasta Pablo Escobara, a wieczorem pożegnalna rumba. Jutro ruszamy do Ibague na stare śmieci. Dobrej nocy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz