czwartek, 5 maja 2011

wizyta Madzi

Kochani, ostatnio znow nie ma czasu pisac, a to dlatego ze od piatku jest u mnie Madzia w odwiedzinach i caly czas cos robimy. Do tej pory bylysmy w Bogocie, na Monserrate i Candelarii, latalysmy tez na paralotni :) i bylysmy na swietnej imprezie. Potem pojechalysmy do Ibague zeby sie ciut poopalac, a teraz jestesmy juz w kawowym regionie Kolumbii. Bylysmy w Salento, Armenii, przejechalysmy przez Pereire i teraz jestesmy w Manizales. Po drodze caly czas podziwiamy piekne gory poobrastane krzakami kawy. :) Bylysmy w Valle de Cocora gdzie rosna najwyzsze palmy na swiecie tzw. palmy woskowe palmas de cero. Widoki tez przepiekne, nalazilysmy sie sporo, ale naprawde bylo warto. zdjecia i reszta relacji wkrotce.
Pozdrowienia

1 komentarz: